
Długo była cisza na NaChju, czemu sami jesteście winni, bo przysyłaliście nam za dużo szkaradnych zdjęć totalnie pokręconych budowli. Z racji wykonywanego zawodu zaczęło nam to szkodzić, przestaliśmy odróżniać ładne od brzydkiego. Dopiero kiedy pewnego poranka staliśmy w kolejce pod zamkniętym jeszcze Lidlem po Crocsy w promocji, dotarło do nas, że coś chyba z nami nie tak.
Teraz nieśmiało zdecydowaliśmy...